Dziś pokazuję outfit wczorajszy i od razu uprzedzam pytania - tak, było zimno, tak, zamarzałam. Normalnie mam na sobie płaszcz i wielki, ciepły szalik, ale zależało mi na pokazaniu tego, w czym chodzę zwykle w pomieszczeniach zamkniętych, a już zwłaszcza zważając na to, że jest zima ;) Zdjęcia robione były na szybko, dlatego efekt jest, jaki jest. Miejsce - dom mojej babci, a raczej jej podwórko. Z okazji tej wizyty postanowiłam przejrzeć starocie w szafie na piętrze i znalazłam trochę rzeczy, które prawdopodobnie się tutaj pojawią prędzej czy później jak już doprowadzę them in order:)
ps I have a question for MIŁOŚNICZEK buskin - looking BLACK, leather (or leather-like, rather than suede) buskin necessarily. built in its entirety. Unfortunately, I found only "sandals", and the colder days are still not completely nadzadzą. I will be grateful for your help!
Today I'm gonna show my yesterday's outfit and I'd answer your questions now - yeah, it was cold, yeah, I was freezing. Normally I wear a coat and Also big, warm scarf but I wanted to show what I Usually wear in closed spaces, especially because it's winter. Photos were taken fast that's why the effect looks that way. The place - my grandma's house. Because of this visit I decided to look for some interesting, old stuff in wardrobe upstairs and I found some things that I'd probably show here sooner or later :)
all day:
0 comments:
Post a Comment